O tutaj - widać na foto.
Poniżej przedstawiam opis w/w złącza.
Na wyjściu nr. 3 pojawia nam się przebieg prostokątny o różnym wypełnieniu, które mówi o ewentualnych problemach. W zależności od współczynnika wypełnienia otrzymujemy takie informacje jak:
0% - sterownik KE brak
zasilania lub masy
0-8% - sonda lambda mieszanka
zbyt bogata
10% - czujnik położenia
przepustnicy – styk biegu jałowego
20% - czujnik położenia
przepustnicy – styk pełnego otwarcia
30% - czujnik temp. Płynu
40% - czujnik ilości
zasysanego powietrza
50% - brak usterek(silnik bez
KAT) lub sonda lambda (silnik z KAT)
60% - czujnik prędkości jazdy
(tylko w czasie jazdy)
70% - czujnik TD silnika
80% - czujnik temp. powietrza
zasysanego
95-100% - sonda lambda,
mieszanka zbyt uboga
100% - sterownik KE brak
zasilania lub masy
W przypadku aut z katalizatorem, dzięki danym ze złącza możliwe jest zestrojenie układu mechanicznego KE-jet ze sterowaniem elektronicznym tak aby skład mieszanki paliwowo-powietrznej był właściwy dla różnych warunków pracy silnika.
Mój pojazd nie został wyposażony w katalizator i sondę lambda więc rola złącza diagnostycznego ogranicza się tutaj do testowania obwodów czujników układu KE.
Aby móc skorzystać z tego dobrodziejstwa należy zaopatrzyć się w miernik współczynnika wypełnienia impulsu, bądź w zwykły woltomierz wskazówkowy.
Dzięki bezwładności ustroju pomiarowego wypełnienie sygnału możemy mierzyć woltomierzem wskazówkowym. W zależności od wypełnienia wskazówka wychyla się proporcjonalnie do wypełnienia.
Do pomiarów zastosowałem stary miernik Uni21. Jako, że mamy na nim skale od 0 do 100 z lenistwa (co do obliczania wyniku pomiaru) podłączyłem dodatkowo potencjometr 2,5 Moma w charakterze posobnika.
Dzięki temu po ustawieniu zakresu na 10V i skalibrowaniu potencjometrem, wynik współczynnika wypełnienia w % odczytuję od razu ze skali.
Ponieważ napięcie zasilania jest nieco wyższe po odpaleniu silnika (ładowanie przez alternator), aby otrzymać dokładny pomiar, miernik kalibruję na odpalonym lub zgaszonym silniku w zależności czy odczyt ma być na uruchomionym silniku czy zgaszonym..
A więc: plus miernika przez posobnik podpinam do pinu 5 złącza diagnostycznego a minus do 2 (masa).
Po włączeniu zapłonu (lub odpaleniu silnika) ustawiam potencjometrem wskazanie miernika na 100, następnie minus miernika przekładam z pinu 2 na pin 3 złącza i odczytuję wynik.
Sposób podłączenia miernika w celu pomiaru wsp. wypełnienia.
Tutaj przy uruchomionym silniku - 50% czyli brak usterek
Ale żeby nie było tak słodko, sprawdziłem czujnik położenia przepustnicy. Jak się okazało przy włączonym zapłonie i wciśnięciu pedału gazu do oporu sterownik nie dostaje informacji o pełnym otwarciu przepustnicy - wskazanie miernika powinno wynosić 20%.
Po pociągnięciu ręką dźwigni przepustnicy do oporu sygnał się pojawia - pozostaje więc wyregulować cięgła gazu co będzie kolejnym wpisem na blogu.
Jeśli ktoś sobie woli policzyć wyniki niż cudować z potencjometrem to trzeba tak:
zmierzyć napięcie zasilania ( na pinach 5 i 2),
odczytać napięcie na pinach 5 i 3
wartość z pinów 5 i 3 podzielić przez napięcie zasilania i pomnożyć przez 100
Wynik otrzymamy w %.
Jeszcze informacja dla tych, którzy jeszcze nie trzymali miernika wskazówkowego w ręce:
Miernik ustawiamy na pomiar napięcia stałego na zakres powyżej 14V, ale najbardziej bliski 14V czyli np. 25V.
Podpinamy przewody i odczytujemy, jeśli zakres pomiarowy miernika jest taki jak zakres skali to mamy wynik, jeśli nie to ilość działek wskazanych mnożymy przez zakres miernika a potem dzielimy przez ilość działek skali. W ten sposób otrzymujemy wartość napięcia.
Dla bardzo leniwych polecam multimetr z możliwością pomiaru wsp. wypełnienia ;)
w moim mercu nie mam pinu 3
OdpowiedzUsuńNiejasno napisane i nie konkretnie , co można zmierzyć wam. Mb 126 sec.
OdpowiedzUsuńCzy pokaże się jakiś błąd czujnika, czy tylko procentowe wskazania,np temp silnika- 5
0 % To 50 stopni?